
Ku poczuciu szczęścia
11/03/2025
Powtarzalny banan
09/04/2025Tak, piszę
I robię to mocno dla siebie. Czasami mam wrażenie, że pomysły na tekst, spostrzeżenia czy wnioski wyciekają mi uszami. I po prostu chcę je wyjąć z głowy, aby spojrzeć na nie swoimi oczami, a nie tylko myślami.
Mam tyle pięknych treści i fabuł w głowie, że aż trudno uwierzyć. Już nie ścigam się ze sobą, aby schwytać je wszystkie, bo wiem że nie zdążę wszystkiego napisać, powiedzieć i wyrazić. To jest jak worek bez dna, jak bezbrzeżny ocean, jak niezbadany kosmos. Tak, wszechświat jest we mnie!
Piszę wtedy, gdy potrzebuję opowiedzieć o tym, co moje i we mnie, gdy pragnę dać upust kawałkowi swojego wewnętrznego świata.

Tak!
Piszę też dla Ciebie. Moje posty na facebooku i instagramie żyją już kilka dobrych lat. I to ich życie leci swoim niespiesznym tempem, bez presji i bez pośpiechu. Nie mam oczekiwań co do wielkich sukcesów w internetach. Nie potrzebuję ich. Ja po prostu piszę.
Oczywiście cieszę się, gdy ktoś przeczyta post, zalajkuje, skomentuje mój tekst. To łechce moją próżność i powoduje uśmiech na twarzy. Dobrze jest też wiedzieć, że inne Kobiety mają podobnie i gdy jedna z Was napisze do mnie - dowiaduję się tego.
Mój tekst zawsze wyraża moją myśl i mój odbiór świata. Nazbierało się, tych czasami oczywistych wniosków, naprawdę dużo przez lata doświadczeń. A ile jeszcze przede mną! Mam świadomość tego, że wszystko może się zmienić - również moje postrzeganie świata - i to wzbudza we mnie ciekawość i nutkę niedowierzania. Przecież ja to ja i cóż może się aż tak zmienić w moim życiu, że zacznę odbierać je inaczej?
A więc piszę
Zbliżam się też do momentu, w którym wydam swoją książkę. To będzie w tym roku (2025) - postanowione! Czekam na ten moment już kilkadziesiąt lat, bo to jedno z moich największych marzeń, od czasów szkoły podstawowej chyba? I tak - to jest prawdą, że czekałam na to. A więc w tym roku przestałam już czekać i zaczęłam proces wydawniczy.
Książka jest zbiorem moich felietonów, treści - właśnie takich, jakie możesz przeczytać tutaj na moim blogu. Słowa i akapity, w których odbywa się życie, ale też rozmaite rozkminy, sporo wątpliwości, chwile zachwytu i masa spostrzeżeń oraz wniosków. Takich zwykłych jakie mamy my kobiety - i ja i zapewne Ty.
W książce znajdziesz takie nasze kobiece małe WIELKIE światy, które rozgościły się pomiędzy prozą a poezją życia.
Liczba komentarzy: 2
Mamy kilkanaście pamiętników 🙂 Piszę je od szkoły podstawowej. Czytanie ich dzisiaj, gdy jestem dorosłą kobietą jest przygodą.
Ja swój pamiętnik z podstawówki niestety spaliłam w piecu dawno temu. Dziś też jego czytanie byłoby dla mnie niesamowitą przygodą 🙂