Dary życia
10/03/2024Jabłko czy banan?
25/03/2024A gdyby tak...
Nie szukać szczęścia? Nie czekać aż przyjdzie? Nie rozglądać się za kimś, kto je rozdaje?
A gdyby tak.
Popatrzeć w swoje życie. Zrobić to uważnie, bardzo powoli i jeśli zajdzie taka potrzeba - bardzo długo. Patrzeć na siebie z otwartym umysłem, z sercem przepełnionym miłością. Patrzeć tak, aby pozwolić sobie odkryć, że szczęście już jest. Uznać, że albo kiedyś przyszło, albo się odnalazło, albo ktoś nam je dał w prezencie.
Nasze życie jest przecież takie, jakie są nasze myśli. A my ludzie mamy ogromną moc i potrafimy wymyślić naprawdę dużo. Ba! Mamy też umiejętność, aby w to nasze myślenie potem uwierzyć. Całkowicie. Bezgranicznie. I wierzyć w tę raz objawioną prawdę już zawsze.
Prawda.
Im więcej i częściej będziemy myśleć o tym, że otacza nas szczęście, tym coraz bardziej będziemy przekonane, że to prawda. Najprawdziwsza prawda! A my ludzie przecież wierzymy w swoją prawdę, jak w nic innego na świecie. Hołubimy ją. Wynosimy pod niebiosa. Przekonujemy do niej wszystkich, których spotykamy na naszej drodze. Bo nasza prawda jest święta.
Cóż więc nam pozostaje? Pozwólmy sobie żyć w szczęściu, które już mamy. Dajmy sobie prawo wierzyć całą sobą w to, że już je mamy. Celebrujmy, delektujmy się i tchnijmy trochę tej wiary w stronę wszystkich innych ludzi. Bo dobrym warto się dzielić.
Cóż więc nam pozostaje?
Pozwólmy sobie żyć w szczęściu, które już mamy. Dajmy sobie prawo wierzyć całą sobą w to, że JUŻ je mamy. Celebrujmy, delektujmy się i tchnijmy trochę tej wiary w stronę wszystkich innych ludzi. Bo dobrym warto się dzielić.