
Cud na Ziemi
08/11/2024
Barwne tkactwo na Podlasiu
27/11/2024Teraz
Przychodzi taki dzień, albo jeszcze lepiej - jest kilka takich dni z rzędu, kiedy wszystkie znaki zapytania zmieniają się w przecinki i kropki.
Patrzysz przed siebie i widzisz tam swoją cudowną przyszłość. Patrzysz za siebie i widzisz tam, w przeszłości, to wszystko, co daje Ci zrozumienie i zgodę na teraźniejszość.
Cieszysz się.
Rozglądasz się w koło i w końcu widzisz świetlisty okrąg wokół siebie. Na lewo, na prawo, w dole i w górze. Wszędzie! Jest. Czujesz się w nim dobrze, bo wiesz, że on Cię w żaden sposób nie ogranicza. Wręcz przeciwnie. Daje Ci wolność, swobodę, pewność, bezpieczeństwo, gwarancję zmiany, której pragniesz. I jesteś wdzięczna. Bo czujesz, że jesteś naprawdę blisko.

To tylko chwile.
Trwasz w spokojnym oczekiwaniu jutra, pojutrza i kolejnych dni. Bo wiesz, że TAM będzie już tylko najlepiej.
I nagle dzieje się coś, co burzy Ci ten wyjątkowy stan, na który tak długo pracowałaś. I wtedy smucisz się, buntujesz, jesteś zła, chcesz się wycofać, uciec, zamknąć w sobie, zniknąć.
Po jakimś czasie, niezbyt długim, okazuje się jednak, że to tylko chwilowe zachwianie. Że tylko na moment Twój magiczny krąg zmienił się w elipsę, rozciągnął nienaturalnie z jednej strony. Już po chwili wraca do swojego idealnego kształtu koła i znów rozświetla Ci życie.
Bardzo wyraźnie zdajesz sobie sprawę, że TO wychodzi z Ciebie, z Twego wnętrza, z Twojej Miłości do siebie. Bo co może się stać? Co tak naprawdę może się stać ważniejszego niż to, co jest teraz w Tobie i wokół Ciebie?
Bądź spokojna.
Wszystko jest poukładane i na swoim miejscu. Dokładnie tak, jak zawsze i od zawsze miało być.