
Pobudka doskonała
26/11/2023
Korzystny sen
02/12/2023A teraz
Przypomnij sobie jeden dzień ze swojego życia, 19 marca 2015 roku, czwartek. Albo piątek, 21 października 2007 roku. No dobrze, może trochę bliżej. 24 stycznia 2019 roku, wtorek. I odpowiedz sobie na pytanie: czy pamiętam czym się wtedy martwiłam? Czy pamiętam z tego dnia jakiś problem, który spowodował, że miałam gorszy dzień, zły humor albo byłam na kogoś wściekła lub obrażona? Czy DZISIAJ to pamiętam? Ten dzień, to uczucie i powód?
Odpowiedziałam sobie na to pytanie.
Nie pamiętam. Nie wiem co w tym dniu mnie martwiło, czym się przejmowałam, co spowodowało, że być może miałam gorszy dzień. Pamiętam, a właściwie mój kalendarz pamięta, pewne wydarzenia, przypomnienia, które sobie zapisałam, żeby np. zapłacić rachunek, odebrać przeróbkę od krawcowej, pójść do fryzjera na umówioną godzinę. Nie pamiętam swoich frustracji, lęków, obaw, fochów, czy problemów. One przychodzą i odchodzą, mijają, zmieniają się.
W przeszłości, w tamtych momentach, potrafiły zepsuć mi dzień, tylko dlatego, że pozwoliłam im na to. Tak, ja pozwoliłam im zapanować nad sobą, nad moim dniem, nad relacjami z bliskimi mi osobami, nad postrzeganiem życia i świata przez negatywny pryzmat.

I zastanawiam się.
Tak na logikę – po co się przejmować, martwić czymś, co nie będzie miało najmniejszego znaczenia za jakiś czas? Po co? Do czego dziś jest nam to potrzebne? Co dziś nam to daje?
Może warto odpuścić sobie i innym, nie stwarzać problemów, gdzie ich być może wcale nie ma. Zapamiętać, że za rok, trzy czy pięć lat nie będzie to miało najmniejszego znaczenia. Zero. Nul. Będzie to WIELKIE NIC!
Czy nie lepiej wyjść z założenia, że wszystko ułoży się dobrze? Bo dlaczego nie? Czy nie warto założyć, że życie jest piękne i dobre? Że ludzie są cudowni i dobrzy. Że świat to miejsce sprzyjające rozwojowi, równowadze i lekkości. Że warto żyć w radości, szczęściu i miłości.
O takich dobrych dniach będziesz pamiętać za kilka lat, gwarantuje Ci. Jeśli świadomie podejmiesz decyzję, już teraz, i uznasz życie za magię dnia codziennego. Za 10 lat z radością cofniesz się do dnia dzisiejszego, żeby móc sobie powiedzieć: „Tak, to był wyjątkowy dzień. Czułam się cudownie, zdrowo, pięknie i niepowtarzalnie. Warto było przeżyć taki dzień!”
Każdy Twój dzień może być wyjątkowy.
To Ty go tworzysz! Ty nim zarządzasz! Ty w nim jesteś, cała Ty! Rób tak, żeby było Ci miło i przyjemnie, żeby czuć się swobodnie i słonecznie. Uśmiechnij się i uwierz w to – Życie jest CUDEM!